No i wykrakaliśmy - przyszła fala upałów - drugi dzień jest 30 stopni w cieniu, na szczęście noce są przyjemne (17 stopni). Od tego gorąca w Waitrosie wywieźli wszelki towar z lodówek, bo nie są przystosowane do takich temperatur - na szczęście poratowało nas Tesco.
W upalny weekend udało nam się zobaczyć na rowerach kawałek starej drogi rzymskiej - ci to mieli technologie - wkrótce zdjęcia
W upalny weekend udało nam się zobaczyć na rowerach kawałek starej drogi rzymskiej - ci to mieli technologie - wkrótce zdjęcia
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz